Grudniownik - część II
1/23/2018
Hej!
Album grudniowy skończyłam z kilkudniowym opóźnieniem, ale to nic w porównaniu do zdjęć, które zrobiłam mu dopiero dzisiaj. W dodatku źle ustawiłam balans bieli i zastanawiałam się czy w ogóle jest sens je tutaj pokazywać. Nie zrobię kolejnych znając mnie, więc będą te dzisiejsze, bo jak już zaczęłam pokazywać, to skończę ;) dni 5-20 poniżej :)
Tak mniej więcej w połowie miesiąca stwierdziłam, że numeracja mogłaby być jednolita. :D zostało więc przy drewnianych cyferkach, bo tych miałam najwięcej. Co sądzicie?
xx
0 komentarze