prace skrapowiskowe

4/11/2014

Heej! Stęskniłam się! Dlatego dziś reportaż z poczynań papierowych przed, na i po Skrapowisku :)
Najpierw zebrałam się i zrobiłam pracę na konkurs 13@rts. Miało być minimum 5 kolorów. Wyszła cała tęcza :D No i udało się, 3 miejsce (chwalipięta).





Potem były warsztaty.. aaa!♥ Tyle powiem :P domyślałam się, że nie będę sobą, ale nie, że aż tak, mikrokulki (choć chciałam je trzymać w ryzach) latały po papierze jak szalone, Aida wcale ich nie stopowała, dolewała oliwy do ognia mgiełkami i farbami i proszę, co wyszło!
Znów to zdjęcie, mam nadzieję, że jeszcze je zniesiecie :P



o, to właśnie tu, tu te mikrokulki, efekt jest powalający, naprawdę polecam, na żywo wygląda jeszcze lepiej :)


 Chyba wspominałam już, że Agata do mnie wpadła, prawda? Oprócz ploteczek, przemierzenia połowy Łodzi piechotą i pysznych porannych naleśników (dziękujemy jeszcze raz!) było też skrapowanie, a jakże :)

nie znalazłam niestety w komputerze detali tego skrapa, ale nie jest zbyt skomplikowany, więc chyba daje radę :)

a tu na dole, to też pozostałość skrapowiskowa, kupiony w ostatniej chwili w Scrapkach datownik bez dat w pięknym kolorze♥ o ilości papierów tam kupionych nie będę wspominać :D

tak właśnie Skrapowisko wyglądało od strony twórczej :) dość owocnie, prawda? Teraz z niecierpliwością czekam na spotkanie we Wrocławiu!

xx

You Might Also Like

7 komentarze

  1. Ale świeeetne prace! :) LO warsztatowe wyszło przecudownie, częściej nie bądź sobą. :D A w Katowicach 10 maja się się pojawisz? ;>

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję, w pełni zasłużona nagroda! :)
    Scrap z warsztatów rewelacja, do twarzy Ci bardzo w takich kolorkach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne prace, Twój Layout z warsztatów - rewelacja! No a szalone mikrokulki trudno opanować :):):)

    OdpowiedzUsuń
  4. bosko, bosko, bosko :D
    ooo, będziesz we Wro? :D to może się spotkamy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. pyszne kolory! galaretką zapachniało :)

    OdpowiedzUsuń

LABELS